Eucharystia – między wiarą a przyzwyczajeniem

Kazanie w języku migowym wygłoszone dziś, czyli w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego we wrocławskim Duszpasterstwie Niesłyszących było poświęcone tematowi Eucharystii. Jak w każdą trzecią niedzielę miesiąca ks. Tomasz Filinowicz nawiązywał do programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce „Eucharystia daje życie”. Tym razem kapłan mówił o udziale we Mszy Świętej w czasach epidemii i poza epidemią.

Niektórzy mówią, że na wpół puste kościoły w okresie obostrzeń koronawirusowych już nie napełnią się nigdy taką ilością wiernych jak przed pandemią. Jako powód wskazują fakt, że ludzie odzwyczają się od chodzenia do kościoła. Nawiązując do tego kapłan przypomniał, że udział w niedzielnej Eucharystii to nie sprawa przyzwyczajenia, lecz wiary. Trzeba nam rozwijać w sobie świadomość, że każdy sakrament to spotkanie z żywym Bogiem.

Zwieńczeniem kazania był obraz uschniętego kwiatka. Brak wody lub słońca sprawiają, że roślina obumiera. Podobnie rzecz ma się z wiarą. Brak sakramentów świętych i modlitwy sprawiają, że wiara „usycha”.