W dniu 13 czerwca br. na Wzgórzu św. Maksymiliana w Gdyni uroczyście obchodzono odpust ku czci św. Antoniego z Padwy. Podczas Mszy Św., której przewodniczył wikariusz Zakonu o. Jan Maciejewski dziękowano za 75 lat istnienia parafii oraz za 60 lat działalności Duszpasterstwa Głuchoniemych.
Duszpasterstwo to powstało dzięki spotkaniu dwóch niezwykłych osób młodego franciszkanina ojca Macieja Krzymowskiego oraz Głuchego Tadeusza Kostucha. Sześćdziesiąt lat temu, w zakrystii ojciec Maciej zauważył mężczyznę stojącego z kartką w ręku. Okazało się, że to niesłyszący pan Tadeusz czeka na spowiedź, aby jak zwykle pokazać kapłanowi grzechy spisane na kartce. Wówczas ojciec Maciej, który podczas formacji seminaryjnej poznał język migowy, zwrócił się w tym języku do Głuchego pana Tadeusza. Jak wspomina ojciec Maciej, niesłyszący mężczyzna dosłownie oniemiał, a kartka wypadła mu z rąk…
Gorącym pragnieniem tego głuchego człowieka, a zarazem wielkiego społecznika było, aby niesłyszący mogli uczestniczyć uczestniczenia we Mszy Świętej odprawianej w języku migowym. To pragnie, chociaż nie bez trudności, spełniło się. Od sześćdziesięciu lat w kościele ojców franciszkanów odprawiane są Msze w języku migowym. Słysząca córka pana Tadeusza – pani Elżbieta Gurska od wczesnej młodości jest związana z Duszpasterstwem Głuchoniemych, a po śmierci ojca przejęła jego prowadzenie. Pani Elżbieta posługując się pięknym, naturalnym Polskim Językiem Migowym umożliwia niesłyszącym rozumienie i świadome uczestniczenie we Mszy Świętej.
Na bogatą relację fotograficzną z wydarzenia zapraszamy na profil Gdyńskiego Stowarzyszenia Osób Niesłyszących „EFFETHA”.